Świat ukryty w słowach

Strony

  • Zapowiedzi
  • Recenzje
  • Patronat medialny
  • Współpraca
  • O mnie
  • Kontakt

3/30/2023

Recenzja: "A niebo błękitne nade mną" Arkadiusz Kazimierski

 Autobiografia, literatura obyczajowa



"A niebo błękitne nade mną"

Arkadiusz Kazimierski




Przyznaję rację. Może i jestem młody i głupi i nie zdaję sobie sprawy, z tego, co tak naprawdę się dzieje… ale powódź dla mnie jest czymś fascynującym, atrakcją, której nie spotyka się na co dzień. Czymś, co jest bardzo niebezpieczne, ale i tak samo pociągające. Zjawiskiem budzącym wśród innych strach, niosącym za sobą katastrofalne konsekwencje. Natomiast dla mnie to po prostu woda płynąca swoim niespiesznym, aczkolwiek nieubłaganym tempem. Niewinnie zabierająca kawałek po kawałku suchej przestrzeni. Ta natomiast zmniejsza się i zmniejsza, aż całkiem znika pod warstwą wody…
 
Lubisz książki o klęskach żywiołowych? W takim razie “A niebo błękitne nade mną” to pozycja obowiązkowa dla Ciebie! Historia opowiada między innymi o powodzi tysiąclecia z 1997 roku. Autor - Pan Arkadiusz Kazimierski wspomina swoje przygody, które przytrafiły mu się podczas licznych wypraw. Twórczość ukazała się 10 listopada 2022 roku, nakładem Wydawnictwa Novae Res.
 
Arkadiusz Kazimierski urodził się w Mielcu w 1973 roku. Absolwent Wydziału Chemii Organicznej na Politechnice Rzeszowskiej. Zdobywca doktoratu z syntezy organicznej w Instytucie Chemii Organicznej PAN mieszczącej się w Warszawie. Pracuje w International Flavors and Fragrances inc. Kolekcjoner broni. Miłośnik książek. Wielbiciel między innymi dobrego wina oraz krwawego steku.
 
Czy zastanawiałeś się kiedyś, co się dzieje z człowiekiem, gdy samotnie przebywa w samym środku lasu? Kiedy to ma mnóstwo czasu, aby myśleć, marzyć, wspominać, szukać sensu życia. Kiedy to wszechobecna jest cisza zakłócana jedynie szelestem liści albo żyjącymi zwierzętami. Otóż wtedy wszystkie myśli nabierają nowego sensu. Te utracone wychodzą na jaw, te zakopane gdzieś w głębi świadomości zaczynają żyć własnym życiem. Tego wyciszenia, wytchnienia, spotkania z samym sobą doświadcza też główny bohater w swojej autobiograficznej powieści.
 
“A niebo błękitne nade mną” autorstwa Pana Arkadiusza Kazimierskiego, to powieść opowiadająca o marzeniach, które mają prawo spełnić się, o refleksjach, które mogą wejść w życie, o współczesności, która bywa zaskakująca.
 
Lektura już od pierwszych stron była dla mnie czymś oryginalnym. Nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z motywem powodzi, czy polowania na zwierzynę. Dlatego, kiedy autor zaczął książkę “z grubej rury”, czułam się zszokowana. Początkowo nie wiedziałam, co dokładnie się dzieje, jednak wraz z upływem stron fabuła stawała się coraz bardziej zrozumiała i wciągająca.
 
Z jednej strony intrygująca, z drugiej za sprawą dokładnych opisów drastyczna, nieprzeznaczona dla wrażliwych czytelników oraz irytująca dzięki niektórym zwrotom. Poprowadzona w słodko-gorzkim klimacie. Raz jest źle, innym razem lepiej.
 
Fabuła jest niczym powódź - nie zajmuje suchego miejsca za szybko, ale za to nieubłaganie. Jak już zaczęłam czytać powieść, to przepadałam z każdą kolejną stroną. Im dalej, tym lepiej. Styl pisania jest na ogół lekki, przystępny. Całkiem dobrze się zagłębia w treść poza małymi wyjątkami, na które tak naprawdę można przymknąć oko.
 
Główną postacią w tej autobiografii jest mężczyzna, który zostaje sam pośrodku głuszy. Zważywszy na formę lektury, autor bardzo skrupulatnie nakreśla swoje myśli, marzenia, wątpliwości, rozwiązania… Z pewnością daje do myślenia, porusza.
 
Podsumowując: “A niebo błękitne nade mną” Pana Arkadiusza Kazimierskiego to powieść, której głównym motywem przewodnim jest klęska żywiołowa. Autor w sposób ciekawy opisuje swoje przygody, ukazując również swoje stanowisko w wielu kwestiach. Lektura jest historią, przy której nie sposób nie zatrzymać się, chociaż na chwilę. Wywołuje wiele emocji w czytelniku, między innymi chwyta za serce, motywuje. Płynie z niej swego rodzaju mądrość życiowa, która sprawia, że mimo doprowadzających do irytacji niekiedy zwrotów, chce ją się czytać. Nie jest to ideał, ale zdecydowanie dobra książka, którą można przeczytać. Polecam.



Tytuł: "A niebo błękitne nade mną";
Autor: Arkadiusz Kazimierski;
Gatunek: autobiografia, literatura obyczajowa;
Ilość stron: 388;
Data premiery: 10.11.2022 r.;
Wydawnictwo: Novae Res;
Moja ocena: 6/10.






mylivesignature-1
Czytaj więcej »
on 3/30/2023 1
Podziel się!
Etykiety:
Biografia, Literatura obyczajowa i romans, Recenzja
Nowsze posty
Starsze posty

3/21/2023

Recenzja: "Mściwy. 50 stanów świadomości" Jakub Onyśków

 Erotyk



"Mściwy. 50 stanów świadomości"

Jakub Onyśków




50 stanów świadomości.

Wszystko idzie zgodnie z planem, gdy niespodziewanie słyszę huk, którego źródło zdaje się być po mojej prawej stronie. Próbuję namierzyć przyczynę tego hałasu, ale jedyne co mi przychodzi do głowy, to przebita opona.

Po chwili, jak na zawołanie tracę kontrolę nad pojazdem i z całej siły wbijam się w bandę. Jestem zamroczona, a gdy dochodzę do siebie, uświadamiam sobie, że najgorsze dopiero przede mną. W oddali dostrzegam dwa pędzące w moją stronę samochody. Jeden wyraźnie hamuje, drugi przyspiesza. Wiem, co za chwilę nadejdzie, dlatego zamykam oczy, a wtedy następuje potężne uderzenie w bok mojego auta. Potem nie ma już nic. Dopada mnie ciemność. Tracę przytomność.

Olśniewająca Elizabeth i przystojny, ociekający seksem Alexander powracają wraz z kolejną erotyczną powieścią autorstwa Pana Jakuba Onyśków. Jej tytuł to: “Mściwy. 50 stanów świadomości”, ukazała się 22 listopada 2022 roku, nakładem Wydawnictwa Replika.

Jakub Onyśków, jak sam o sobie mówi - jest rzemieślnikiem, który z każdym dnie pragnie rozwijać swój warsztat pisarski. Na co dzień zajmuje się ekonomią, w nocy zaś pisze. Początkowe ukojenie znalazł w tworzeniu scenariuszy na potrzeby filmów fabularnych. Aż w końcu postanowił zająć się powieściami. Jego pasją jest gotowanie i koszykówka, której jest kibicem. Posiada psa, kota oraz dwie świnki morskie.

“Seks z nią był najlepszym, co mu się przytrafiło. Nie wiedział, że przyjdzie mu za to zapłacić.”

Miłość Elizabeth i Alexandra - najgorętszej pary Nowego Jorku rozkwita w zastraszającym szybkim tempie. Terapia z psychologiem pomogła mężczyźnie uporać się z demonami przeszłości.

W związku z czym kochankowie wyruszają w kolejną podróż. Są przekonani, że uda im się poskromić przypadłości Alexa. Jednak nie zdają sobie sprawy, że ktoś będzie im chciał popsuć wyjazd, a samo zagrożenie czai się tuż za rogiem.

“Mściwy. 50 stanów świadomości”, to powieść erotyczna z obszernym tłem obyczajowym. Głównym wątkiem są światowe sprawy biznesowe połączone z ostrym seksem. W tym także liczne zbliżenia, zmiany świadomości, czy mroczne, niespodziewane zwroty fabuły.

Lektura jest zbliżona do swojej poprzedniczki, z małą różnicą - tutaj wydaje się więcej wątków wywołujących niepokój. Dlatego też czytając książkę Pana Jakuba i tym razem moja wyobraźnia pracowała na wysokich obrotach, widząc te namiętne wątki, które przeplatały się z tymi o zabarwieniu dramatycznym.

Narracja została poprowadzona w pierwszej osobie, oczami głównej bohaterki. Styl pisania uważam bezapelacyjnie za bardzo lekki, przyjemny. Pojawiają się liczne wulgaryzmy, wątki nieodpowiednie dla młodszych odbiorców, ale to akurat zjawisko naturalne w książkach dla dorosłych.

Fabuła jest bardzo dynamiczna, podobnie jak ciągle zmieniająca się sceneria, której niestety nie jesteśmy w stanie za dobrze sobie wyobrazić, gdyż większość czasu spędzamy w budynku, czy to biurowcu, mieszkaniu, pokoju hotelowym i tak dalej. Bohaterami są dobrze znane już nam postacie z pierwszego tomu, a także kilka nowych. Zupełnie, jak w pierwszej części - da się z nimi złapać nić porozumienia.

Podsumowując: Zanim zaczęłam czytać lekturę, miałam pewne domysły, czego mogę się spodziewać po erotyku Pana Jakuba Onyśków. Czy trafiłam ze swoją “tezą”? Ależ oczywiście. Standardowo był dziki seks, w każdej możliwej scenerii, porze i miejscu. Standardowo zmieniała się świadomość. Standardowo ona była uległa. Standardowo pojawił się biznes. Standardowo autor przewidział także mroczne sceny w roli głównej z czarnym charakterem. W jednym zdaniu: “Mściwy. 50 twarzy świadomości” to standardowy erotyk, który jest napisany lekkim piórem i trzyma w napięciu. Ponadto jest dość przewidywalny, aczkolwiek nie mogłam się od niego oderwać. Banalny, a jednak fascynujący. Polecam.



Tytuł: "Mściwy" (50 stanów świadomości);
Autor: Jakub Onyśków;
Gatunek: erotyk;
Ilość stron: 250;
Data premiery: 22.11. 2022 r.;
Wydawnictwo: Replika;
Moja ocena: 8/10.


mylivesignature-1
Czytaj więcej »
on 3/21/2023 0
Podziel się!
Etykiety:
Erotyk, Recenzja
Nowsze posty
Starsze posty

3/11/2023

Zapowiedź patronacka: "Łączka" Wanda Siubiela

 Literatura młodzieżowa



"Łączka"

Wanda Siubiela









31 marca 2023 roku nakładem Wydawnictwa BookPlan.pl ukaże się "Łączka" - najnowsza powieść młodzieżowa Pani Wandy Siubieli. 


Opis książki:

" Wśród ziemskich kwiatów przewija się delikatne, ale odważne serce 16-letnej Weroniki. W literackim świecie nastolatka zostaje zmuszona do szybkiej reakcji na przepełnione chłodem, brakiem zrozumienia i beznamiętną nienawiścią spojrzenia dorosłych osób, które w ułamku sekundy potrafią bez żadnych skrupułów zdeptać młode i niewinne serca. Weronika jako młoda osoba próbuje stawić czoła problemom, z jakimi przyszło jej się zmierzyć.

Jak poradzi sobie na wieść o rozpadzie rodziny? Czy pierwsza miłość pokona przeciwności losu? Czym tak naprawdę jest czarna kostka dla 16-letniej dziewczyny?"



Tytuł: "Łączka";
Autor: Wanda Siubiela;
Gatunek: powieść młodzieżowa;
Ilość stron: 308;
Data premiery: 31.03.2023 r.;
Wydawnictwo: BookPlan.pl.


mylivesignature-1
Czytaj więcej »
on 3/11/2023 1
Podziel się!
Etykiety:
Literatura młodzieżowa, Patronat, Zapowiedzi
Nowsze posty
Starsze posty

3/08/2023

Recenzja patronacka: "Porwana" Marcin Pikula

 Thriller



"Porwana"

Marcin Pikula





Recenzja patronacka

Niebezpieczna gra małżeńska.

Niemiłosierny ból pleców nieustannie przypominał mi o tym, gdzie jestem. Najbardziej odczuwalny był, gdy najpierw pozwolił mi leżeć, a następnie sadzał mnie na tym przeklętym, drewnianym krześle. Na początku było mi całkiem przyjemnie, następnie poczułam delikatne ćmienie pośladków, które zamieniało się w monotonne rwanie.

Nigdy nie sądziłam, że siedzenie może być torturą. A jednak. Nigdy nie pomyślałabym, że zostanę porwana, A jednak. Tak samo nie mieściło mi się w głowie, że kiedykolwiek przyłapię mojego męża na niewierności, a także, że będę chciała odejść od niego. A jednak. Aż w końcu nie sądziłam, że z łowcy stanę się ofiarą i tym samym będę zdana na jego łaskę i niełaskę…

Czy słyszałeś już o “Porwanej”? Jest to najnowsza mroczna powieść Pana Marcina Pikuli. Książka ukazała się 1 grudnia 2022 roku, nakładem Wydawnictwa AlterNatywne.

Wydawnictwo AlterNatywne – swoją siedzibę posiadają w Poznaniu. Kierują się stwierdzeniem „mniej oznacza lepiej” - mniej wydanych pozycji, oznacza szersze pole promocji, oraz reklamy dla każdej twórczości po etapie selekcji. Łączy to się też ze zdecydowanie wyższą jakością edytorską.

Marek jest facetem, który zawsze musi postawić na swoim. Musi dobrze zjeść, wypić, wypocząć, zaspokoić swoje potrzeby seksualne. Jego ego rośnie proporcjonalnie do jego kwoty na koncie bankowym. Jednak od jakiegoś czasu, do idealnego życia nie pasować jego nieidealna żona, która po latach małżeństwa zaczęła mieć jakby coraz więcej wad, niż zalet. Odskocznią od “zepsutej” małżonki staje się kochanka.

Helena jest nauczycielką z powołania. Szczęście odnajduje u boku swojego męża Marka. Jednak mijające lata pokazują jej, jak bardzo ten związek jest kruchy, zbudowany na niestabilnych fundamentach. Czy małżeństwo Heleny i Marka przetrwa próbę, na jaką wystawił je los?

“Porwana”, której autorem jest Pan Marcin Pikula, to powieść o małżeństwie, które przechodzi kryzys. Autor ukazuje wiele problemów natury społecznej, między innymi takie jak: brak zaufania, zdradę, czy rządzę zemsty.

Fabuła jest wielowątkowa, osadzona w różnych, teraźniejszych ramach czasowych. Poszczególne wątki zazębiają się, a następnie łączą w sposób logiczny, bez wyczuwalnego jakiegokolwiek chaosu. Całokształt został napisany bardzo lekkim językiem, z licznymi przekleństwami, które są tak wyważone, że dodają książce charakteru.

Czytając, czułam się jak w transie. Dosłownie nie mogłam się oderwać od twórczości. Z każdej strony napływał do mnie ogrom emocji, zaczynając od niepokoju, przechodząc przez zaskoczenie, a kończąc na uldze. Obok tej książki zdecydowanie nie da się przejść obojętnie. Niby banalna, ale potrafi wprawić w osłupienie.

Klimat lektury jest dosłownie słodko-gorzki. Raz pojawiają się rozdziały, przy których można odetchnąć. Innym razem czułam się skołowana, ale i zaintrygowana. Istna jazda bez trzymanki.

Postaciami są bardzo skrupulatnie nakreśleni pod względem psychicznym i fizycznym ludzie. Każdy z bohaterów posiada w sobie cechy pożądane, jak i te, których najzwyczajniej na świecie nie dałabym rady zaakceptować. Dlatego też po części złapałam nić porozumienia i z Nią i z Nim.

Podsumowując: “Porwana”, to mroczna powieść, która zaczyna się dość niewinnie, aby potem przeinaczyć się w przepełnioną emocjami lekturę, przy której nie da się nudzić. Nagłe zwroty akcji, napięcie, mrok, strach, obłęd, zemsta, to tylko niektóre określenia, które towarzyszą twórczości od praktycznie pierwszych stron. Ponadto książka zapada w pamięć, porusza, zaskakuje, a także wciąga w swój wyimaginowany świat do tego stopnia, że łatwo zatracić się niej na długi czas. Polecam.


Tytuł: "Porwana";
Autorka: Marcin Pikula;
Gatunek: thriller;
Ilość stron: 294;
Data premiery: 12.01.2022 r.;
Wydawnictwo: AlterNatywne;
Moja ocena: 8/10.







mylivesignature-1
Czytaj więcej »
on 3/08/2023 0
Podziel się!
Etykiety:
Recenzja, Thriller kryminał sensacja
Nowsze posty
Starsze posty
Nowsze posty Starsze posty Strona główna
Subskrybuj: Posty (Atom)

Szukaj na tym blogu

Polecany post

Zapowiedź patronacka: "Drugie życie" Bartłomiej Dusza

Moje linki

  • Facebook
  • Instagram

Popularne posty

  • Recenzja: "Pamięć jest kluczem" Karolina Lorkowska
      Fantasy "Pamięć jest kluczem" Karolina Lorkowska Nagle powrócił ten potworny ból. Tym razem jednak przybrał on na sile, stał się...
  • Recenzja: "Transmigracja" Radosław Wiśniewski
      Literatura piękna "Transmigracja" Radosław Wiśniewski Hej przygodo! Już na pierwszy rzut oka było widać, że ta potężna fala kier...
  • Zapowiedź patronacka: "Drugie życie" Bartłomiej Dusza
      Thriller/kryminał "Drugie życie" Bartłomiej Dusza 5 maja 2025 roku , nakładem Wydawnictwa NowoCzesnego ukaże się mroczna powieś...

Tina recenzuje

O mnie

Moje zdjęcie
TinaRecenzuje
Mam na imię Martyna, pochodzę i mieszkam w Trójmieście. Interesuję się przede wszystkim książkami - uwielbiam czytać i poświęcam tej czynności bardzo dużo swojego czasu. Moim ulubionym gatunkiem jest thriller i kryminał. W wolnych momentach recenzuję różnorodne powieści, a swoje opinie zamieszczam na blogu oraz w mediach społecznościowych. Poza tym interesuję się sportem, muzyką, którą mogłabym słuchać przez cały czas oraz kosmetologią. Jeśli masz jakieś pytania do mnie, chcesz nawiązać współpracę - śmiało pisz poprzez "wiadomość e-mail", lub Messengera. :)
Wyświetl mój pełny profil

Archiwum

LubimyCzytać

Tags

Baśń Biografia Erotyk Ezoteryka Fantastyka SF Horror Literatura dziecięca Literatura faktu Literatura młodzieżowa Literatura obyczajowa i romans Literatura piękna Literatura podróżnicza Literatura współczesna Nauki społeczne Pamiętnik Patronat Poradnik Powieść przygodowa Recenzja Reportaż Thriller kryminał sensacja Uznanie Współpraca Young adult Zapowiedzi Zdrowie i medycyna
Tr31

Facebook

Tina recenzuje

Instagram

Obsługiwane przez usługę Blogger.
Ⓒ 2018 Świat ukryty w słowach. Design created with by: Brand & Blogger. All rights reserved.