Romans
"Teraz mogę wszystko"
Natalia Popławska
“Nieważne, co ludzie powiedzą. Najwyższa pora zacząć żyć!”
Usiadłam wygodnie na fotelu. Moje nogi rozłożyły się, udo powędrowało między jego udo. Moja kończyna została skutecznie unieruchomiona, siedział naprzeciwko mnie i odbijał na moim ciele wcześniej przygotowany szkic. Poczułam bliskość. Nie pomagał fakt, że jego noga była bardzo blisko mojego krocza. Moja wyobraźnia doprowadzała mnie do dyskomfortu, napawała paniką. Gdy zaczął tatuować, czułam, że jest coraz bliżej…
Zapraszam Cię na kolejną wystrzałową recenzję najnowszej erotycznej powieści Pani Natalii Popławskiej, pod tytułem “Teraz mogę wszystko” (2021, Wydawnictwo Novae Res). Jesteś gotowy na przygodę pełną uniesień, pożądania, dzikiego flirtu? Zatem trafiłeś doskonale, ponieważ mam coś idealnego dla Ciebie! Dlatego teraz pozwól sobie na wkroczenie w ten błogi świat. Usiądź, odpręż się i koniecznie przeczytaj moją recenzję. Booo… będzie się działo, oj będzie.
Novae Res jest wydawnictwem działającym od 2007 roku, prawdopodobnie jednym z najbardziej aktywnych w Polsce. Siedziba ich mieści się w Gdyni. Od 2019 roku są członkami Stowarzyszenia Autorów i Wydawców Copyright Polska. Wydawnictwo skupia się głównie na powieściach z gatunku: beletrystyka, literatura popularnonaukowa. Nakładem Novae Res ukazało się ponad 200 książek, natomiast w mediach pojawiło się ponad 1000 recenzji. Wypromowali między innymi: Agnieszkę Lingas-Łoniewską, Magdalenę Knedler, czy Jolantę Kosowską.
Trzydziestoletnia Madelaine Anderson ma już dość swojego obecnego związku. Postanawia go zakończyć słowami: “rozwiązuję przez rozwód małżeństwo”. Gdy jest już rozwódką, zaczyna robić wszystko, na co nie mogła pozwolić sobie, będąc żoną. Zaczyna się realizować. To koniec z uległością, facetami, konsekwencjami kontaktu z nimi. Czas zaznać upragnionej i długo wyczekiwanej wolności.
Nadchodzi jednak taki moment w życiu kobiety, w którym brakuje jej bliskości. Zaczyna subtelnie rozglądać się za nowym obiektem westchnień. Czy którykolwiek kandydat zasługuje na jej uwagę, zaufanie? Może pozytywnie nastawiony, aczkolwiek egocentryczny tatuażysta? Albo władczy, bezkompromisowy, twardo stąpający po ziemi biznesmen? Zabawy koniec, teraz czas na szereg skomplikowanych decyzji, w której jedna wydaje się większym złem od poprzedniej. Czy Madelaine uda się zaznać na nowo miłości? Tatuażysta, biznesmen, a może ktoś inny?
“Teraz mogę wszystko” autorstwa Pani Natalii Popławskiej to powieść erotyczna opowiadająca o pragnieniu byciu niezależnym, a następnie o chęci zaspokojenia swoich potrzeb z płcią przeciwną, o potrzebie ciepła. Autorka bardzo skrupulatnie nakreśla, jak przewrotny potrafi być rozum, gdy dostarczymy mu odpowiednich bodźców, jak emocje w większości przypadków decydują nad podjęciem decyzji oraz jakie konsekwencje płyną z dokonanych czynów.
Już od pierwszych stron wiedziałam, że będę miała do czynienia z bardzo konkretną lekturą. Pani Natalia pozwala sobie w nieprzebieranie w słowach. Białe jest białe, a czarne pozostaje czarne. Erotyki rządzą się swoimi prawami i w twórczości są one w pełni wykorzystane, nie zabraknie, chciałoby się napisać “intymnych sytuacji”, orgazmów, podnieceń, dwuznaczności. Tutaj wszystko jest dozwolone.
Mimo iż bardzo rzadko czytam prezentowany gatunek literacki, lektura jak najbardziej spodobała mi się, pochłonęła mnie. Jednak mam wrażenie jakby była na siłę przedłużana, na spokojnie historia mogła zamknąć się w dwustu stronach. Zamiast powtarzać kilku krotność tego samego, w tym przypadku na przykład robienie tatuaży, można byłoby co niektóre momenty przyciąć i przejść dalej, co też trochę potem - gdy już czytelnik jest wymęczony rutyną, zaczyna się dziać.
Historia niczego nowego nie wprowadza ot romans połączony z elementami “osiemnaście plus”, tło obyczajowe, elementy psychologiczne, jak dokładne nakreślenie emocji głównej bohaterki. Całokształt zamknięty w powieści wielowątkowej z narracją pierwszoosobową liczący nieco ponad trzysta stron, która ma prawo się podobać.
Podsumowując: Panie, zgłoście się, bo to w większości przypadków właśnie Wam książka przypadnie do gustu. Kto jak kto, ale to właśnie my lubimy romanse z dodatkiem pikanterii. Jeśli też należysz do tego grona odbiorców, koniecznie musisz sięgnąć po twórczość. Gwarantuję świetną zabawę z dawką humoru. Zaryzykuj i przekonaj się sam, dlaczego warto przeczytać “Teraz mogę wszystko” Pani Natalii Popławskiej.
Wydawnictwo: Novae Res
Rok wydania: 2021
Liczba stron: 384
Moja ocena: 7/10
Brak komentarzy: