"To, czego pragniesz"

Katherine Center



Wydawnictwo: Muza
Rok wydania: 2021 (premiera: 21 kwietnia)
Liczba stron: 415















***
Dziękuję Wydawnictwu Muza za egzemplarz recenzencki.

Na pewno znacie takie powiedzenie, że stara miłość nie rdzewieje. Natomiast uczucie, które się w nas zakorzeniło chcąc, czy nie nigdy tak naprawdę nie wygasa. Choćby na siłę starać się je wyprzeć, zmieniać otoczenie... to tak naprawdę jakaś cząstka gdzieś tam wewnątrz nas zawsze się znajduje, nabiera swojej mocy przy obecności TEJ osoby.

Prawie identyczny schemat wydarzeń przydarzył się głównej bohaterce słodko-gorzkiej powieści, którą chcę Wam dzisiaj zaprezentować. Mowa oczywiście o „To, czego pragniesz” autorstwa Katherine Center. Autorka pokazuje, że po burzy zawsze wychodzi słońce. Chociaż jest na początku źle, to z czasem i tak musi być dobrze. Książka swojej premiery doczekała się 21 kwietnia nakładem Wydawnictwa Muza.

Katherine Center- amerykańska pisarka beletrystyczna urodzona 4 marca 1972 roku. Posiada tytuł magistra literatury pięknej uzyskany na uniwersytecie w Houston. Podczas studiów rozwijała swoją pasję jako współredaktorka literackiego czasopisma „Gulf Coast:. Najbardziej znane dzieła autorki to „Milion nowych chwil”, „To, co bliskie sercu” oraz właśnie opisywany tytuł „To, czego pragniesz”. Katherine Center znana jest również z publikacji tekstów między innymi w „Vanity Fair” oraz „USA Today”. Przedstawia siebie jako autorkę kilku „słodko-gorzkich powieści komiksowych”.

Samantha jest z pasji bibliotekarką w jednej ze szkół. Nauczycieli, którzy wymagają znajomości lektur, oraz uczniów, którzy przychodzą po nie traktuje jak rodzinę. Pewnego dnia uwielbiany przez wszystkich dyrektor szkoły umiera, na jego miejsce ku zaskoczeniu innych pojawia się nie ta osoba, o której wszyscy myśleli, a niejaki Duncan Carpenter. Dla niego priorytetem jest dyscyplina, oraz reguły panujące w szkole. Duncan stawia na bezpieczeństwo, jest zdania, że zło potrafi czaić się nawet tam gdzie nie spodziewalibyśmy się go.

Gdy mężczyzna pojawia się w budynku, kobieta nie może uwierzyć, że jest on tym samym facetem, w którym się kochała za czasów szkolnych. Duncan niegdyś był uroczym, zwariowanym, z poczuciem humoru mężczyzną. Ona natomiast była cichą, spokojną kobietą. W przeszłości, aby uporać się z męczącym ją uczuciem postanowiła uciec i zacząć swoje życie na nowo, bez NIEGO.

Czy Sam uda się uchronić szkołę przed mężczyzną, który otoczył się murem i stał się surowy? Czy pozwoli, aby na nowo ogarnęło jej znajome uczucie do mężczyzny? Czy będzie jej dane zaznać mimo wszystko odrobinę szczęścia? Czy po burzy zawsze wychodzi słońce?

„To, czego pragniesz” jest baśnią napawającą optymizmem dla dorosłych. Z pewnością potrafi zmotywować do walczenia o swoje. Pokazuje, że nie warto się poddawać, a najwięcej radości daje cel, który z pozoru jest trudny do osiągnięcia. Książkę Pani Katherine Center czyta się z zaciekawieniem, jednak czasami miałam wrażenie, że powieść jest za bardzo drobiazgowa, natomiast zachowanie głównej bohaterki infantylne jak na swój wiek.

Fabuła jest jednowątkowa, narracja prowadzona w pierwszej osobie, widziana oczami Sam – głównej bohaterki. Rozdziały są bardzo rozbudowane o tło fabularne, czy emocje, dlatego też (niestety) są objętościowo spore, co nie ułatwia czytania, w momencie kiedy trzeba przedwcześnie zakończyć epizod, łatwo ‘wypaść’ z fabuły.

Jak na romans przystało książka posiada wielki ładunek emocjonalny: uśmiech nie schodzi z twarzy, daje do myślenia, porusza, zmusza do działania. Czyli wszystko jest na swoim miejscu. Całkiem ciekawa pozycja trafiła mi się. Książkę arcydziełem nie mogę nazwać, bublem też nie. Solidny romans z płynącą mądrością: nie jesteśmy w stanie uniknąć katastrof życiowych, za to możemy wyciągać z nich siłę. Polecam.

mylivesignature-1

Brak komentarzy: