Kryminał



"Zły pasterz"

Michał Wierzba




*** Recenzja przedpremierowa ***
*** Premiera 27 lipca 2022 r. ***

Dziękuję Wydawnictwu Muza za egzemplarz recenzencki.

Czy wiedziałeś, że 27 sierpnia do księgarń trafi najnowsza, a zarazem debiutująca powieść Pana Michała Wierzby, pod tytułem “Zły pasterz”? Jest to kryminał z motywem zazdrości, zemsty, a także z mottem, które mówi o tym, że każdy winny winien ponieść konsekwencje za swoje czyny. Innymi słowy: sprawiedliwości musi stać się zadość. Jeśli jakimś cudem nie słyszałeś jeszcze o książce, tooo zapraszam Cię do świata kości, to znaczy archeologii! Gotowy na nowe odkrycia, sekty, mroczne sekrety i wiele, wiele innych intrygujących elementów? Doskonale! Zapnij pasy i widzimy się na finiszu.

Michał Wierzba - 41-letni debiutujący polski pisarz, absolwent wrocławskiej polonistyki. Twórca powieści poetyckiej pod tytułem “Ostatni taniec szamana” oraz wielu wierszy, ponadto współautor antologii “Literacka podróż po Gdańsku”. Zwycięzca Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego imienia Stanisława Grochowiaka i konkursu reportażowego miesięcznika Playboy. Obecnie mieszka w Lesznie, gdzie żyje z wykładania prywatnych lekcji i copywritingu. Głównymi zainteresowaniami autora są: wspinaczka, fotografia oraz człowiek i jego psychika.

“Kiedy polujesz na drapieżcę, musisz się liczyć z konsekwencjami…”

Jan Bogucki po wielu latach zamieszkiwania gdzie indziej wraca do rodzinnego miasta, gdzie zamierza uleczyć złamane serce. W drodze powrotnej do domu chce dodatkowo odwiedzić swoją siostrę, która właśnie kończy praktyki na kierunku archeologicznym. Gdy udaje mu się dotrzeć na miejsce, dochodzi do niego smutna wiadomość - Kasia i jej kolega wyszli wczoraj i już nie wrócili. Wśród rówieśników pojawia się teoria o rzekomym romansie pary i nietypowym odkryciu. Wygląda na to, że po studentach zostały tylko wykopane kości, których nie spodziewano się odkryć w miejscu, w którym się znajdują.

Rozpoczyna się poszukiwanie Kasi i Justyna. Okazuje się, że jedynym tropem jest rozwiązana przed laty sekta, którym kieruje tajemniczy guru. Przed Jankiem stoi ogromne wyzwanie - musi rozwiązać zagadkę zniknięcia jego siostry, a zarazem stoczyć walkę z samym sobą, z własnymi demonami przeszłości. W prywatnych poszukiwaniach pomaga mu emerytowany policjant Horst Miller, dla którego sprawa ma wymiar osobisty.

“Zły pasterz” autorstwa Pana Michała Wierzby, to rasowy kryminał z elementami archeologicznymi i wątkiem subtelnych uniesień. Napisana lekkim, spójnym, prostym językiem, bez zbędnych ozdobników, czy niezrozumiałych zwrotów. Styl pisania jest uzależniony od fabuły - kiedy trzeba, to jest on delikatny, innym razem wulgarny.

Fabuła jest wielowątkowa. Wątki zostały połączone ze sobą w sposób logiczny. Są nimi oddzielne historie, które z czasem tworzą jedną, zagmatwaną, pełną tajemnic, niewiadomych całość.

Postaciami są ludzie, którzy zostali bardzo dokładnie nakreśleni pod względem fizycznym, jak i psychicznym. Zdecydowanie da się z nimi nawiązać nić porozumienia, a nawet co niektórych polubić. Każdy bohater ma w sobie coś oryginalnego.

Wartkość pozostawia wiele do życzenia. W książce są zdecydowanie za długie opisy i jest ich zbyt wiele. W konsekwencji czego, po trochę ponad stu stronach zaczęłam czuć znużenie. W powieści początkowo nic się nie działo, jakaś masakra, jednak potem sytuacja wygląda nieco lepiej, nudę zastąpiła namiastka zaciekawienia, chęć rozwiązania zagadki. Pojedyncze epizody były na naprawdę fajnym poziomie.

Podsumowując: “Zły pasterz” Pana Michała Wierzby jest powieścią, o której było i jest głośno. Balonik systematycznie jest pompowany do granic możliwości. Czy słusznie? Nie do końca. Otóż powieść jest oryginalna, zawiera w sobie wiele wątków, które są momentami ciekawie przedstawione, pojawiają się barwne, nieszablonowe postacie, czuć mroczny i archeologiczny klimat… jednak mnogość zbyt obszernych opisów mnie przeraziła i skutecznie zniechęcała do powieści. Książka po kilkuset stronach stała się dla mnie mało interesująca, jednak nie odpuściłam jej i to był dobry krok, ponieważ dalej było trochę lepiej. Ze statycznej fabuły, stała się bardziej dynamiczna. Tak czy inaczej liczyłam na coś lepszego. Można przeczytać. Średniaczek.



Tytuł: "Zły pasterz";
Autor: Michał Wierzba;
Gatunek: kryminał;
Premiera: 27.07.2022 r,;
Liczba stron: 608;
Wydawnictwo: Muza;
Moja ocena: 6/10.






mylivesignature-1

Brak komentarzy: